ubierz zapnij umyj zabierz
nie zapomnij teraz napisz
zjedz śniadanie weź kalosze
spójrz za okno przecież dzisiaj
pada deszcz
ile razy to słyszałam
kiedy w domu dorastałam
przysięgałam sobie, że
przysięgałam sobie, że
inną mamą będę
lecz
ty bez czapki choć świat w bieli
już jest ósma ty w pościeli
nie te buty przecież pada
podaj rękę tak wypada
grzecznym bądź
ile razy to słyszałam
kiedy w domu dorastałam
przysięgałam sobie, że
przysięgałam sobie, że
lepszą babcią będę
lecz
daj mi rączkę, bądź ostrożna
dziś jest ślisko, upaść można
chodź, poprawię ci czapeczkę
nie wchodź proszę na ławeczkę
można spaść
tyle razy to słyszałam
czemu o tym zapomniałam
chodź na spacer, chodź mój smyku
kupię watę na patyku
nazbieramy dziś poziomek
zbudujemy skrzatom domek
łapkę daj